Hydraulik podczas pracy.

Trzeci kwartał 2025 roku przyniósł alarmujące ochłodzenie na rynku usług. Najnowszy Barometr Usług Oferteo pokazuje, że po dynamicznym lecie popyt w kluczowych kategoriach gwałtownie wyhamował. Dane porównujące popyt między II a III kwartałem wskazują, że Polacy gwałtownie ograniczyli wydatki na duże inwestycje i usługi sezonowe, a rynek przesunął się w stronę napraw, konserwacji i przygotowań do zimy.

Dramatyczne załamanie popytu – wstrzymane inwestycje i cofnięcie kapitału z OZE

Największe spadki, kwartał do kwartału, dotknęły kategorii związanych z sezonem letnim i kosztownymi inwestycjami.

  • Klimatyzacja: -52,70%
  • Ogród: -39,18%
  • Pompy ciepła: -24,19%
  • Fotowoltaika: -23,15%
  • Budowa domów: -16,48%

To dane, które pokazują najsilniejsze ochłodzenie od dwóch lat. Szczególnie alarmujący jest regres w inwestycjach w odnawialne źródła energii – dotychczas motorach wzrostu rynku.

Spadek popytu na fotowoltaikę i pompy ciepła przekłada się nie tylko na sytuację firm instalacyjnych, ale też na perspektywy realizacji celów związanych z transformacją energetyczną. Konsumenci wycofują się z długoterminowych, kapitałochłonnych projektów, bo dziś priorytetem staje się przetrwanie sezonu zimowego – podkreśla Alicja Czerwonka, ekspertka Oferteo.pl.

Konsumenci w trybie konserwacji – gdzie przesuwa się popyt?

Choć większość usług notuje spadki, rynek nie zatrzymał się całkowicie. Wyraźnie widać przesunięcie w stronę natychmiastowych napraw i serwisu. Zyskują takie kategorie, jak:

  • usługi hydrauliczne: +10,18%
  • usługi elektryczne: +3,68%
  • remonty ogólne: -1,77% (niemal stabilnie)
  • elewacje i ocieplenia: -1,99% (na granicy sezonowego trendu)

Oznacza to, że Polacy ograniczają większe projekty, ale nie rezygnują z bezpieczeństwa i komfortu domowego.

Analiza trendów – od letnich przyjemności do zimowej mobilizacji

Widać wyraźne przesunięcie kapitału:

  • spadek prac zewnętrznych i sezonowych (klimatyzacja, ogród).
  • spadek usług profesjonalnych (prawne, księgowe) – sygnał wyhamowania aktywności biznesowej.
  • wzrost usług interwencyjnych i naprawczych (hydraulik, elektryk).
  • wzrost zainteresowania usługami związanymi z izolacją i ogrzewaniem, choć pełny efekt tego trendu będzie widoczny w IV kwartale.

Barometr usług Oferteo potwierdza, że mówimy o zjawisku gospodarczej hibernacji: Polacy wstrzymali duże wydatki, a skupili się na tym, by przygotować domy na zimę. Fale popytu przesuwają się w stronę ociepleń, serwisu pieców i kominiarzy – dodaje ekspertka Oferteo.pl.

Prognozy na IV kwartał – efekt FOMO na rynku

Barometr wskazuje, że najbliższe miesiące przyniosą gwałtowne zwiększenie popytu na konkretne usługi, co może skutkować niedoborem dostępnych fachowców w grudniu w takich kategoriach, jak:

  • ocieplenia i izolacje – kluczowe dla oszczędności na ogrzewaniu.
  • serwis pieców i kominiarze – niezbędne przed zimą.
  • naprawy okien i drzwi – w celu uszczelnienia budynków.
  • złote rączki – do drobnych napraw i konserwacji.

Eksperci przestrzegają: kto nie zarezerwuje fachowca już teraz, w grudniu może zapłacić więcej lub czekać tygodniami.

Wnioski rynkowe – co oznacza „zimne lato” w usługach?

Dane z III kwartału 2025 pokazują wyraźnie, że inwestycje długoterminowe zeszły na drugi plan. Konsumenci, mierząc się z rosnącymi kosztami życia i gospodarczą niepewnością, wolą dziś odłożyć decyzje o budowie domu czy dużych remontach na spokojniejsze czasy.

Na szczególną uwagę zasługuje sytuacja w obszarze odnawialnych źródeł energii. Jeszcze niedawno fotowoltaika i pompy ciepła były synonimem nowoczesności i oszczędności, a dziś obserwujemy wyraźny odwrót od zielonych inwestycji. Powód jest prosty – wysokie koszty początkowe i rosnące obawy o to, kiedy i czy w ogóle inwestycje się zwrócą.

Niepokojący sygnał płynie także z sektora profesjonalnego. Spadki w usługach prawnych i księgowych wskazują, że również firmy działają ostrożniej – ograniczają wydatki, tną koszty i wstrzymują się z decyzjami, które w poprzednich latach podejmowały znacznie szybciej.

W tym samym czasie dom i jego bezpieczeństwo stały się priorytetem numer jeden. Polacy przesuwają budżety w stronę usług, które bezpośrednio wpływają na komfort i wydatki zimą – na czele z naprawami, serwisem pieców czy ociepleniem budynków. To już nie tylko kwestia wygody, ale realnych oszczędności w rachunkach za energię.

Patrząc w przyszłość, wszystko wskazuje na to, że czwarty kwartał stanie się okresem gorączki zimowych prac. Usługi takie jak izolacje, naprawy dachów, uszczelnianie okien czy przeglądy kominów i pieców wejdą w szczyt sezonu, a wykonawcy mogą stać się stroną dyktującą warunki. „Rynek klienta” szybko może zamienić się w „rynek wykonawcy” – z kolejkami, wyższymi cenami i presją na szybkie decyzje.

Zakończenie

Choć dane z III kwartału brzmią niepokojąco, nie oznaczają zapaści, lecz raczej głęboką zmianę priorytetów. Polacy wstrzymali oddech na dużych inwestycjach, by skupić się na tym, co daje poczucie bezpieczeństwa tu i teraz. Wszystko wskazuje na to, że nadchodzące miesiące będą testem nie tylko dla domowych budżetów, ale też dla elastyczności rynku usług. Jedno jest pewne – zima 2025/2026 będzie czasem, gdy wygrają ci, którzy potrafią szybko reagować na zmieniające się potrzeby i dostarczą rozwiązania zapewniające ciepło i spokój w polskich domach.

Źródło: Oferteo

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *