Szkło niskoemisyjne w nowoczesnym oknie – zbliżenie ramy aluminiowej, krople kondensacji, zimowy widok.

Szkło niskoemisyjne (low-e) stało się standardem w nowoczesnych oknach, bo pozwala ograniczyć straty ciepła bez pogorszenia doświetlenia. W praktyce oznacza to wyższy komfort przy dużych przeszkleniach, niższe rachunki za ogrzewanie i bardziej przewidywalny klimat w domu. Poniżej znajdziesz rzetelne wyjaśnienie, jak to działa, czym różnią się dostępne rozwiązania i jak mądrze wybierać.

Co to jest szkło niskoemisyjne

Emisyjność to zdolność powierzchni do oddawania energii w postaci promieniowania cieplnego. Zwykłe szkło ma ją wysoką, więc łatwo „wypromieniowuje” ciepło. Szkło niskoemisyjne ma na jednej z powierzchni ultracienką, przezroczystą powłokę metali lub tlenków metali. Powłoka przepuszcza światło widzialne, ale odbija długofalową podczerwień odpowiedzialną za ucieczkę ciepła z pomieszczeń.

Jak to działa w praktyce

Zimą ludzie i przedmioty w ogrzewanym wnętrzu emitują promieniowanie cieplne. Zwykła szyba łatwo je traci, przez co przy oknie czujemy „chłód promieniowania”. Powłoka low-e odbija znaczną część tej energii z powrotem do środka, dzięki czemu wewnętrzna powierzchnia szyby ma wyższą temperaturę. Pomieszczenie pozostaje jasne, bo powłoka w minimalnym stopniu wpływa na barwę i natężenie światła dziennego.

Rodzaje powłok: „twarda” i „miękka”

Spotyka się dwie główne technologie. Powłoka pirolityczna („twarda”) jest bardzo odporna na obróbkę i transport, ale zwykle oferuje nieco gorsze parametry izolacyjności. Powłoka magnetronowa („miękka”) osiąga lepsze wartości cieplne, dlatego stanowi dziś większość rozwiązań w oknach do budynków mieszkalnych. Aby chronić delikatną warstwę, umieszcza się ją wewnątrz zespolonego pakietu szybowego (IGU).

Parametry, które warto znać

Ug to współczynnik przenikania ciepła samego pakietu szybowego (im niższy, tym lepiej). Dla orientacji: pojedyncza szyba ma zwykle ok. 5,8–6,0 W/m²K; podwójna z low-e i argonem ok. 1,0–1,3 W/m²K; potrójna 0,5–0,7 W/m²K (wartości zależą od konfiguracji).
Uw dotyczy całego okna (szyba + rama + ramka dystansowa) i to on decyduje o rzeczywistej izolacyjności oraz zgodności z wymaganiami.
g (solar factor/SHGC) mówi, jaka część energii słonecznej przenika do wnętrza. Na południu i zachodzie niższe g pomaga ograniczać przegrzewanie, na północy wyższe g wspiera pasywne zyski zimą.
Lt to przepuszczalność światła widzialnego. W nowoczesnych szybach low-e często przekracza 70%, w potrójnych pakietach bywa nieco niższa.

Co realnie zyskujesz

Niższe koszty ogrzewania. Mniejsze straty ciepła przez największą „dziurę” w przegrodach, czyli przeszklenia, dają wymierny efekt w sezonie grzewczym.
Komfort przy oknach. Cieplejsza powierzchnia od strony pomieszczenia eliminuje uczucie chłodu i przeciągu radiacyjnego – łatwiej ustawić biurko czy sofę przy dużym oknie.
Mniej pary na szybach. Wyższa temperatura wewnętrznej tafli ogranicza kondensację, o ile działa wentylacja i wilgotność nie jest nadmierna.
Neutralny wygląd. Dobrze dobrane low-e nie „zaciemnia” wnętrza; różnice w odcieniu zależą od konkretnej serii, ale w praktyce są niewielkie.

Low-e, selektywne i przeciwsłoneczne – różnice

„Niskoemisyjne” oznacza przede wszystkim ograniczanie strat ciepła przez promieniowanie. „Selektywne” (często nazywane solar-control low-e) łączy niską emisyjność z kontrolą zysków słonecznych: ma niższy g przy relatywnie wysokim Lt, więc lepiej sprawdza się na mocno nasłonecznionych elewacjach. Szkło „przeciwsłoneczne” nastawione jest głównie na obniżenie g i bywa ciemniejsze lub refleksyjne; przy domach jednorodzinnych częściej wybiera się jednak selektywne, bo daje korzystniejszy bilans światło/ciepło.

Najczęstsze mity i fakty

„Latem low-e odbija ciepło do środka i grzeje.” Nie. Low-e przede wszystkim odbija długofalową podczerwień z wnętrza. O przegrzewaniu decydują zyski słoneczne (g), ekspozycja i osłony zewnętrzne.
„Low-e zaciemnia dom.” Nowoczesne powłoki zachowują wysokie Lt. Jeśli potrzebujesz bardzo jasnych wnętrz, porównuj konkretne wartości Lt w kartach produktu.
„Sama powłoka poprawia akustykę.” Nie. Izolacyjność akustyczna zależy głównie od grubości szyb, asymetrii pakietu i ewentualnej laminacji (folia PVB).

Na co patrzeć przy wyborze

  1. Zawsze porównuj Uw, nie tylko Ug. To najuczciwszy wskaźnik jakości całego okna.
  2. Dopasuj g do elewacji. Północ: wyższe g i wysokie Lt; południe i zachód: rozważ szkło selektywne lub osłony.
  3. Sprawdź gaz w komorach. Argon to dobry standard; krypton daje lepsze U przy węższych komorach, ale kosztuje więcej.
  4. Wybierz „ciepłą ramkę”. Ramka dystansowa o niskiej przewodności ogranicza mostek cieplny na krawędzi szyby i ryzyko kondensacji.
  5. Poproś o deklarację parametrów. Dla tej samej ramy i szyby różne konfiguracje akcesoriów potrafią zmienić Uw o zauważalną wartość.

Montaż ma znaczenie

Nawet najlepsze szkło nie pomoże, jeśli okno zostanie źle osadzone. „Ciepły montaż” – czyli właściwa warstwowość uszczelnień, ciągłość izolacji i eliminacja mostków na styku muru z ościeżnicą – potrafi zjeść lub uratować cały zysk z powłok low-e. Zadbaj o stabilne podparcie, szczelne i paroszczelne taśmy od wewnątrz oraz paroprzepuszczalne od zewnątrz, a także o prawidłowe wypełnienie szczelin izolacją.

Szybka ściąga zakupowa

  • Duże przeszklenia w salonie na południe/zachód? Szukaj szyb selektywnych (niższe g) + rozważ rolety zewnętrzne lub żaluzje fasadowe.
  • Sypialnie i północne elewacje? Priorytetem jest izolacyjność i doświetlenie: wysoki Lt, sensownie dobrane g.
  • Modernizacja starych okien? Często najbardziej opłaca się wymiana całych okien na zestaw z pakietem low-e zamiast tylko „podkucia” pojedynczych elementów.

Podsumowanie

Szkło niskoemisyjne to niewidoczna warstwa, która robi ogromną różnicę: zmniejsza straty ciepła, podnosi temperaturę wewnętrznej powierzchni szyby i poprawia komfort przy oknach. Wybierając okna, oceniaj Uw całego zestawu, dopasuj g i Lt do ekspozycji, zwróć uwagę na gaz w komorach oraz „ciepłą ramkę”, a na końcu dopilnuj profesjonalnego montażu. Tak dobrane przeszklenia pracują na Twoją korzyść przez cały rok – zimą zatrzymują ciepło, latem ułatwiają panowanie nad słońcem, a każdego dnia wpuszczają do domu tyle światła, ile naprawdę chcesz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *