Czym wyrównać beton na tarasie?

Czym wyrównać beton na tarasie? To jedno z tych pytań, które pojawia się zaraz po rozszalowaniu albo po skutej starej okładzinie. Okazuje się wtedy, że płyta tarasu jest pofalowana, ma „dołki”, przy drzwiach zrobił się garb, a spadek jest za mały albo idzie w złą stronę. Dobrze, że chcesz to poprawić przed płytkami czy deską – bo większość problemów z tarasami bierze się z kładzenia wykończenia na krzywy, nieprzygotowany beton. Poniżej znajdziesz rozwiązania, które naprawdę stosuje się na zewnątrz i które są przewidziane do pracy na mrozie i w wodzie.

Najpierw: sprawdź spadek i stan podłoża

Taras powinien mieć spadek ok. 2% na zewnątrz (czyli ok. 2 cm na 1 m). Mniejszy spadek też „zadziała”, ale w praktyce po kolejnych warstwach (wyrównanie, hydroizolacja, klej) łatwo go zgubić, więc lepiej od razu robić 2%. Jeśli taras jest „na zero” albo – co gorsza – ma spadek do ściany, to wyrównanie musi to uwzględnić. Trzeba też ocenić beton: osypujący się, zapylony, z mleczkiem cementowym trzeba zeszlifować lub zmyć i zagruntować. Na brudne i słabe podłoże nie kładzie się żadnej masy.

1. Zaprawa wyrównująca na zewnątrz

To najprostszy sposób na typowe nierówności 5–30 mm. Wybierasz gotową mrozoodporną zaprawę wyrównującą / naprawczą do zastosowań zewnętrznych. Takie zaprawy mają dodatki, które poprawiają przyczepność i odporność na zmiany temperatury.

Jak to zrobić:

  1. Oczyść i zagruntuj beton (gruntem od tego samego producenta).
  2. Rozrób zaprawę zgodnie z instrukcją.
  3. Rozprowadź pacą lub łatą, nadając od razu spadek 2%.
  4. Po związaniu możesz robić kolejne warstwy (hydroizolację).

Zaleta: szybko, tanio, dobre do lokalnych napraw.

2. Samopoziomująca masa zewnętrzna

Jeżeli beton jest „pofalowany”, ale bez dużych różnic, można użyć samopoziomującej masy do zastosowań zewnętrznych. Ważne są tu dwa warunki:

  • musi być wprost przeznaczona na zewnątrz i odporna na mróz,
  • trzeba trzymać się zakresu grubości z karty (najczęściej kilka–kilkanaście milimetrów, a nie centymetry).

Taka masa świetnie wygładza i zamyka pory, ale nie służy do robienia spadku. Jeśli spadku brakuje, robisz go wcześniej zaprawą, a samopoziom stosujesz tylko jako „wygładzacz” przed hydroizolacją.

3. Zaprawy naprawcze PCC

Kiedy beton jest starszy, popękany, ma ubytki po skuwaniu płytek albo po zimie, warto sięgnąć po zaprawy PCC (polimerowo-cementowe) albo systemy naprawcze producenta. Są pomyślane właśnie do naprawiania betonu na zewnątrz – dobrze się trzymają, są mrozoodporne i nie boją się wody.

Typowy schemat wygląda tak:

  1. oczyszczenie podłoża,
  2. nałożenie warstwy sczepnej (szlam, rzadki zaczyn),
  3. na to właściwa zaprawa PCC wyrównująca ubytek albo fragment tarasu.

To dobre rozwiązanie, gdy trzeba wyrównać 2–4 cm tylko w jednym miejscu i nie chcemy robić całej nowej wylewki.

4. Nowa wylewka ze spadkiem (nadbeton)

Jeśli taras został wylany źle – jest płaski, ma spadek do ściany albo różnice wysokości są większe niż kilka centymetrów – wtedy najlepiej jest zrobić nową warstwę ze spadkiem.

W praktyce wygląda to tak:

  1. dokładne oczyszczenie starego betonu,
  2. warstwa sczepna (żeby nowa wylewka połączyła się ze starą),
  3. wylanie 3–5 cm nowej wylewki cementowej ze spadkiem ok. 2%,
  4. odtworzenie/docięcie dylatacji,
  5. po wyschnięciu – hydroizolacja i okładzina.

Kluczowe jest to połączenie „starego” z „nowym”. Jeśli ktoś wyleje 4 cm betonu „luzem” na stary taras, bez sczepienia, to taka warstwa może później pękać albo pracować osobno.

5. Szpachle i masy do krawędzi

Na tarasie zawsze są miejsca trudne: przy progu, przy obróbce blacharskiej, przy słupku balustrady. Tam używa się elastycznych szpachli zewnętrznych, którymi da się wyrównać 2–10 mm i zrobić ładne przejście pod uszczelnienie. To nie jest podstawowa warstwa, tylko uzupełnienie – ale bez niego później na hydroizolacji widać załamania.

Czego nie stosować

  • Gipsu i gładzi szpachlowych – nie są na zewnątrz, zniszczy je mróz i woda.
  • Samopoziomów „do wnętrz” – nawet jeśli „zostało z wylewek”, nie dajemy tego na taras.
  • Kleju do płytek jako wyrównania na kilka centymetrów – klej jest do klejenia, nie do robienia wylewki.
  • Wyrównywania bez gruntu – większość odspojonych tarasów to po prostu brak gruntowania albo grunt „byle jaki”.

Kolejność prac

  1. Oczyścić i odpylić beton.
  2. Sprawdzić spadek; jeśli brak – zaplanować jego wykonanie.
  3. Wyrównać jedną z opisanych metod (zaprawa, PCC, wylewka ze spadkiem).
  4. Odczekać wymagany czas schnięcia – przy grubych warstwach to może być kilka dni.
  5. Wykonać hydroizolację tarasu (szczególnie przy ścianie i drzwiach).
  6. Ułożyć okładzinę / deskę kompozytową / inną warstwę wykończeniową.

Podsumowanie

Jeżeli masz tylko „dołki” i nierówności – najwygodniejsza będzie zewnętrzna zaprawa wyrównująca. Jeżeli chcesz mieć idealnie gładką powierzchnię pod hydro – samopoziom zewnętrzny w dopuszczalnej grubości. Jeżeli taras był zrobiony źle i nie ma spadku – nowa wylewka ze spadkiem z obowiązkową warstwą sczepną. W każdym wariancie trzy zasady są żelazne: produkt musi być na zewnątrz, musi być na mróz i musi trzymać się podłoża, które jest dobrze przygotowane. Tylko wtedy nie będzie niespodzianek po zimie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *